Coraz większy pęd życia i pandemia sprawiają, że jesteśmy bardziej zestresowani, zmęczeni, a co za tym idzie – mniej efektywni w pracy i mniej szczęśliwi. Home office i praca hybrydowa stały się powszechne. Trudno zachować balans, ponieważ zatracamy poczucie oddzielenia pracy od życia prywatnego, ubożeją nasze relacje i integracja z kolegami z pracy. E-kawa nie zastąpi wspólnej kawy w kuchni biurowej, podczas której wpadało się na ciekawe pomysły.

Co gorzej, z raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że w wyniku pandemii średnio przybyło nam od dwóch do pięciu kilogramów. Raport mówi również, że w 2020 roku tylko 32,8% Polaków w wieku 20 lat i więcej regularnie uprawiało sport lub podejmowało aktywność fizyczną. Reszta – czyli 70,4% mężczyzn i 64,4% kobiet nie robiło nic w tym zakresie[1]. Gorsza kondycja wpływa na zaangażowanie i zdrowie naszych pracowników. Nie możemy zapomnieć również o zdrowiu psychicznym, które jest poddawane ciągłej próbie. Do 2030 roku depresja będzie jedną z najczęściej diagnozowanych chorób. Pracodawcy szukają rozwiązań, aby pomóc swoim pracownikom zadbać o ich zdrowie i dobrostan psychiczny.

A może by tak zgrywalizować wellbeing?

Wellbeing Challenge może działać prewencyjnie na rzecz poprawy zdrowia i samopoczucia pracowników. Wellbeing Challenge stawia na zdrowie, zmianę nawyków i zachowanie balansu. Program obejmuje pięć ważnych elementów: aktywność fizyczną, zdrowe odżywianie, motywację i zmianę nawyków, zachowanie równowagi między różnymi sferami życia i dbanie o zdrowie psychiczne. Statystyki mówią same za siebie: 94% uczestników Wellbeing Challenge zadeklarowało, że dzięki wyzwaniu bardziej angażuje się w działania mające na celu poprawę zdrowia, 77% – że bardziej angażuje się w działania mające na celu poprawę dobrostanu psychicznego. Program oferuje między innymi spotkania interaktywne, konsultacje ze specjalistami (na przykład dietetykiem, trenerem personalnym, fizjoterapeutą czy psychologiem), a przede wszystkim masę wyzwań w aplikacji grywalizacyjnej, dzięki którym pracownicy mają możliwość zmienić swoje nawyki i wejść na wyższy poziom dobrostanu. Dodatkowo wprowadzono możliwość doceniania się nawzajem. Docenienie naszych pracowników nawet za najmniejsze czynności może przynieść wiele korzyści. Przede wszystkim zwiększymy ich zaangażowanie w firmie – ci, którzy poczują się docenieni za swoją pracę, będą mieli większą motywację na wykonywanie następnych działań!

Z drugiej strony coraz częściej słyszymy o postępującym globalnym ociepleniu i współczesnych problemach ekologicznych. Wiele firm stara się przeciwdziałać i rozwija się w sposób zrównoważony dla środowiska naturalnego. Niektórzy posuwają się dalej i szukają sposobów, aby poszerzać świadomość ekologiczną wśród swoich pracowników. A oczekiwania pracowników wobec miejsca pracy zmieniają się wraz z kolejnymi pokoleniami wchodzącymi na rynek. Definicja komfortowych warunków pracy często wiąże się ze stylem życia, jaki preferują pracownicy, oraz z wyznawanymi przez nich wartościami. Coraz częściej wśród tych wartości pojawiają się właśnie kwestie dotyczące świadomego, zrównoważonego życia i ochrony środowiska.

Czy grywalizacja może uratować planetę?

Być może tak, ale to wymagałoby wprowadzenia globalnej grywalizacji dla większości ludzi na Ziemi. Jednak powinniśmy sobie zdawać sprawę, że jako pracodawcy mamy znaczący wpływ na zmianę zachowań swoich pracowników, a co za tym idzie – jak ważne jest szerzenie wśród nich świadomości ekologicznej.

Pomyślmy – gdyby każda duża firma w Polsce (według PARP jest ich obecnie 3600) zaangażowała się w szerzenie świadomości ekologicznej wśród swoich pracowników, a – średnio licząc – duża firma ma ich około 300, to daje ponad milion ludzi. Zazwyczaj do naszych programów dołącza około 83% osób zaproszonych, czyli byłoby to około 830 000 osób, które w mniejszym lub większym stopniu dowiedziały się czegoś nowego w zakresie ekologii i mogłyby przekazać tę wiedzę dalej swoim rodzinom i znajomym.

A na czym w ogóle polega taki program? Zero Waste Challenge to projekt, oparty na aplikacji mobilnej, którego głównym celem jest wdrożenie w życie pracowników ekologicznych nawyków oraz zrównoważonego stylu życia. Na uczestników programu czeka mnóstwo wyzwań ekologicznych i quizów sprawdzających wiedzę. Każde zadanie jest punktowane, uczestnicy dostają ekoodznaki i mogą porównywać swoje wyniki w rankingu indywidualnym oraz zespołowym. Program wspiera w podejmowaniu działań mających na celu zadbanie o środowisko naturalne w duchu zasad 5R i idei Zero Waste. Statystyki z przeprowadzanych przez twórców programu ankiet pokazują, że grywalizacja działa – 84% uczestników zadeklarowało, że aplikacja zwiększyła ich zaangażowanie w obszarze Zero Waste, a 80% – że ich wiedza na temat Zero Waste wzrosła, dzięki udziale w projekcie.

Poza tymi przykładami istnieje nieograniczona liczba możliwości zastosowania grywalizacji w firmach. Dzielenie się dobrymi praktykami, przekazywanie wiedzy, szukanie innowacji w firmie, onboarding, rekrutacja, wdrażanie projektów czy produkcja, a może programy rozwojowe i szkoleniowe lub sprzedaż? Grywalizację możemy zastosować wszędzie, gdzie działania człowieka mają wpływ na rezultat, czyli w większości obszarów w firmie. A dzięki temu, że projekty są profilowane pod klienta, to odpowiadają na cele i wyzwania danej firmy i istnieje duża szansa, że sprawdziłaby się również w Twojej organizacji. Jak mówi stare przysłowie: „jak nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz”.

Istnieje wiele powodów, dla których warto zainwestować i wprowadzić grywalizację w struktury firmy – przede wszystkim moc zmiany nawyków, fast learning, instant feedback i mierzalne wyniki. Projekty grywalizacyjne można wykorzystać jako świetne narzędzie employer brandingowe czy CSR. Jedną z najlepiej motywujących nagród jest przekazywanie punktów na cele charytatywne. Wynika to pewnie między innymi z tego, że w 80% z nas jest Społecznikiem. Inne typy graczy z modelu Bartle’a to Zdobywcy, Odkrywcy, Zabójcy. Najmniej jest… Zgadnij kogo. Tak, zabójców – czyli tych, którzy chcą mieć jak najwięcej punktów (więcej niż inni), być jak najwyżej i zdobywać jak najwięcej nagród. Wiele grywalizacji bazuje tylko i wyłącznie na tych trzech mechanizmach, więc to zdecydowanie za mało. Dlatego mimo że 60% dużych i średnich firm stosowało już minimum raz grywalizację, to w 80% była ona nieskuteczna. Jedną z przyczyn było to, że była projektowana tylko pod 1 z 4 grup, bez skupiania się na aspektach psychologicznych, a dopiero połączenie ich z narzędziem grywalizacyjnym może pomóc odnieść sukces. Jest bardzo cienka granica między motywacją a manipulacją, jeśli nieumiejętnie sami będziemy „próbować” eksperymentować z grywalizacją na naszych pracownikach, to często efekt może być odwrotny od zamierzonego. Dlatego zawsze warto wesprzeć się ekspertami przy tworzeniu skutecznej grywalizacji.

grywit.pl

[1] M. Dobrołowicz, Ile przytyliśmy w czasie pandemii? „Problem dotyczy co czwartego z nas” [online:] https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-ile-przytylismy-w-czasie-pandemii-problem-dotyczy-co-czwarte,nId,5029887#crp_state=1 [dostęp: 30.10.2021].